Jeśli barbórka, to orkiestra dęta i górnicy, jeśli zaś górnicy, to kopalnia pod ziemią… tym razem także w Podziemnym Olkuszu.
Zwiedzających swoim koncertem powitała Olkuska Reprezentacyjna Orkiestra Dęta pod batutą kapelmistrza Wiesława Drygały. W podziemiach co prawda było nieco ciasno, ale za to okazało się, że nagłośnienie niczym nie odstaje od sali koncertowej.
Orkiestrze trudno się oprzeć, a olkuskiej to już szczególnie, dlatego wszyscy przytupywali i kołysali się do rytmu. Przewodnicy w górniczych strojach czekali natomiast, by zabrać na zwiedzanie pierwszą grupę gości wraz z muzykami. Kto przyszedł, ten wie, że wrażenie było niezapomniane.