Woda odgrywała niezwykłą rolę w historii Olkusza. Z powodu skomplikowanej budowy geologicznej okolicznego terenu, często bywała także nieobliczalna: rzeka Baba stała się wręcz mityczną niszczycielką olkuskiego górnictwa. Panujący obecnie spokój spowodowany jest odwadnianiem kopalni „Olkusz-Pomorzany”, co doprowadziło do opadnięcia wód powierzchniowych oraz osuszenia obszaru około 300 km². Wszystko zacznie się jednak zmieniać po 31 grudnia, kiedy to Zakłady Górniczo-Hutnicze „Bolesław” planują zaprzestać pompowania wody z kopalni.
Naturalne źródła Baby znajdują się na północny-wschód od Olkusza, na skraju leja depresji spowodowanego odwodnieniem kopalni. Z tego powodu źródła te od dawna są wyschnięte, a woda zaczyna płynąć dopiero dzięki rzece Witeradówce, wpływającej do Baby obok przejazdu przez tory na ulicę Składową w Olkuszu z terenu dawnej OFNE. Naturalne położenie Olkusza powoduje również, że źródłem wody zasilającym rzekę Babę są opady deszczu. Niestety, oba wspomniane źródła są niemal całkowicie zależne od warunków atmosferycznych. Choć obecnie na terenie miasta woda w rzece płynie, to jednak w ubiegłych latach wielokrotnie można było się przekonać, iż koryto rzeki jest kompletnie suche.
Na końcu ulicy Wspólnej, obok torów kolejowych, woda, wypompowywana z kopalni szybem „Chrobry„, wpływa ponadto do rzeki z Kanału „Południowego”. Dopiero tutaj Baba, zasilana wodami kopalnianymi, zaczyna wyglądać jak prawdziwa rzeka. Wybetonowanym korytem płynie dalej do Bukowna, gdzie za skrzyżowaniem ulic Reymonta oraz Spacerowej łączy się formalnie z rzeką Sztołą, wypływającą ze znajdującego się w tym miejscu Zalewu „Leśny Dwór”. Napisałem „formalnie”, ponieważ Sztoła do tego miejsca już dawno nie dopływa. Obecnie rzeka mająca swoje źródła obok znajdującej się na połuniowy-zachód od Żurady „Kozłowej Góry”, po przepłynięciu około dwóch kilometrów do miejsca zwanego Polis, znajdującego się na południe od obecnego Domu Seniora „Leśna Polana”, całkowicie zanika bowiem w ziemi.
Jest to spowodowane drenażem wód wynikającym z obniżenia terenu po eksploatacji kopalni piasku „Szczakowa” pomiędzy Bukownem i Borem Biskupim. Głębokie wyrobisko powoduje bowiem obciąganie okolicznych wód gruntowych. Tymczasem poziom wody w Zalewie „Leśny Dwór” utrzymuje się dzięki wodzie dostarczanej rurociągiem z rzeki Baby, po czym woda ta z powrotem wpływa do Baby, nadając jej nazwę Sztoła. Trzeba przyznać, że jest to dość niezwykły mechanizm. Od tego miejsca zaczyna się pełna meandrów Dolina Sztoły, będąca chyba najbardziej urokliwą częścią Bukowna. Po następnych 12 kilometrach „Baba zwana Sztołą” łączy się natomiast z Białą Przemszą.
Niestety, liczne atrakcje, takie jak chociażby spływ kajakowy, już za rok mogą stać się niedostępne. Niemal cała woda płynąca w Babie, a następnie w Sztole, jest bowiem obecnie wypompowywana z kopalni. Na to, by natura powróciła do równowagi i odbudowały się naturalne źródła wody w rzekach, potrzeba będzie kilku lub nawet kilkunastu lat – obecnie nie jest możliwe przewidzieć ile dokładnie to potrwa.