Radny Rady Powiatu Paweł Piasny, który w maju złożył w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa nadużycia władzy przez Bogumiła Sobczyka, poinformował dziś o niekorzystnej dla włodarza naszego powiatu decyzji organów ścigania w tej sprawie: przypominamy, że na kwietniowej sesji Rady Powiatu w Olkuszu Starosta Olkuski zagłosował w jednym z punktów w swoim imieniu, po czym wychylił się i nacisnął także przycisk należący do swojej zastępczyni Pauliny Polak. Za ten haniebny proceder włodarzowi naszego powiatu grożą 3 lata więzienia.
Bogumił Sobczyk początkowo nie przyznał się do zarzucanego mu czynu, jednak gdy radny Paweł Piasny poinformował, że kamery zarejestrowały oddanie przez niego głosu z urządzenia należącego do Wicestarosty Pauliny Polak, a według wyników w głosowaniu wzięło udział 23 radnych mimo obecności na sali zaledwie 22 z nich, Przewodniczący Rady Powiatu w Olkuszu Jacek Piotr Osuch odparł, że Starosta stwierdził, iż jednak się pomylił. Już następnego dnia sam Jarosław Kaczyński osobiście zawiesił Bogumiła Sobczyka w prawach członka PiS.
Warto wspomnieć, że do podobnej sytuacji doszło na ubiegłorocznej sesji Rady Gminy i Miasta Odolanów: radny Marian Dolata dwukrotnie głosował wówczas za siebie oraz na urządzeniu należącym do radnej Anny Kądzieli, która akurat odeszła od swojego miejsca. W efekcie, na tablicy pokazywano takie wyniki głosowań, jak gdyby na sali była była pełna frekwencja, zanim radna Kądziela zdążyła wrócić na trzecie głosowanie. Samorządowiec jednak przeprosił, wygłosił oświadczenie oraz oznajmił, że dietę radnego z tego dnia przekaże na cele charytatywne. Mimo wszystko, sprawa została zgłoszona do prokuratury: „Jest to poważna sprawa, w związku z tym traktujemy ją poważnie. kompletujemy wniosek do prokuratury w sprawie domniemania przestępstwa” – mówił Przewodniczący tamtejszej Rady.
Z kolei w 2016 roku w Sejmie RP posłanka Małgorzata Zwiercan oddała głos za siebie oraz w imieniu śp. Kornela Morawieckiego, który wyszedł do toalety: w 2018 roku prokuratura przedstawiła jej zarzut przekroczenia uprawnień służbowych, a w 2022 roku była parlamentarzystka została skazana na karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata, 12 tysięcy złotych grzywny oraz zakaz zajmowania funkcji publicznych przez okres 5 lat.
Jak dowiedzieliśmy się w maju, do prokuratury wpłynęły minimum trzy zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa nadużycia władzy przez Bogumiła Sobczyka. W pierwszej kolejności sprawę od Prokuratury Rejonowej w Olkuszu przejęła jednostka chrzanowska – w celu wyeliminowania ewentualnych wątpliwości co do bezstronności lokalnych śledczych.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, po złożeniu w danej sprawie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa, organy ścigania najpierw wstępnie sprawdzają, czy przestępstwo rzeczywiście zostało popełnione: jeśli uznają, że nie zachodzi uzasadnione podejrzenie jego popełnienia, to wydają postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania. W przypadku, gdy prokuratura uzna jednak, że do przestępstwa prawdopodobnie doszło, to wydaje postanowienie o wszczęciu śledztwa.
Tak też stało się w przedmiotowej sprawie – Prokuratura Rejonowa w Chrzanowie wydała bowiem postanowienie o wszczęciu śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień przez Bogumiła Sobczyka, stanowiącego działanie na szkodę interesu publicznego. Zgodnie art. 231 § 1 Kodeksu Karnego, „funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.
