Szpital w Jaroszowcu niewykorzystanym potencjałem do walki z koronawirusem

W Nowym Szpitalu w Olkuszu utworzony został niedawno tzw „oddział covidowy”, przeznaczony do udzielania pomocy mieszkańcom najciężej chorym na COVID-19, jednak powstał on w wyniku przekształceń innych oddziałów. Przewodniczący Komisji Zdrowia Rady Powiatu w Olkuszu Tomasz Bargieł oraz członek Rady Społecznej Małopolskiego Szpitala Chorób Płuc i Rehabilitacji w Jaroszowcu Miłosz Pałka wyszli zatem z inicjatywą wykorzystania do tego celu właśnie jaroszowskiej placówki. Szpital zlokalizowany w Gminie Klucze jest bowiem nie tylko jednym z najlepiej wyposażonych ośrodków przeznaczonych do walki z chorobami płuc w całym województwie, ale także posiada spore zapasy niewykorzystywanego obecnie sprzętu.

Apelujemy do władz województwa, powiatu, gmin oraz wszystkich ważnych osób w Prawie i Sprawiedliwości o pilne zorganizowanie łóżek covidowych w Szpitalu Chorób Płuc i Rehabilitacji w Jaroszowcu. W powiecie olkuskim mamy bowiem coraz więcej chorych, którzy wymagają hospitalizacji, a karetki pogotowia mają coraz dłuższe czasy reakcji. W olkuskim szpitalu dramatycznie brakuje ponadto miejsc dla chorych na COVID-19 – mówił na wstępie poniedziałkowej konferencji prasowej Miłosz Pałka.

Przewodniczący Komisji Zdrowia Rady Powiatu w Olkuszu oraz członek rady społecznej jaroszowskiej placówki nie kryli zdumienia, że do dzisiaj szpital ten nie został jeszcze przekształcony w ośrodek ratujący życie i zdrowie najciężej chorych na koronawirusa: „Szpital Chorób Płuc w Jaroszowcu, jak sama nazwa wskazuje, ma pełną zdolność do przyjęcia pacjentów z ciężkim przebiegiem COVID-19. Posiada on kilka pięter niewykorzystywanych izolatek, dysponuje podłączeniem do tlenu, fantastycznie wykwalifikowanym personelem medycznym oraz doskonałym planem budynku z kilkoma wejściami, wyjściami oraz nieprzecinającymi się korytarzami. Jakby tego było mało, nieco ponad kilometr dalej swoją siedzibę ma Agencja Rezerw Materiałowych, co czyni ewentualne doposażenie ośrodka w środki ochrony biologicznej i w sprzęt medyczny niezwykle prostym zadaniem” – argumentował Tomasz Bargieł.

Zdaniem obu Panów, szpital w Jaroszowcu powinien zostać zaprzęgnięty do walki z pandemią już pół roku temu. Jego adaptacja ma bowiem większy sens dla lokalnego systemu ochrony zdrowia, niż przekształcanie oddziałów w Nowym Szpitalu w Olkuszu, co wiąże się z wieloma trudnościami dla osób cierpiących na inne schorzenia. Warto wspomnieć, że rehabilitacja i fizjoterapia zostały w olkuskiej placówce praktycznie zawieszone, a przeciwdziałanie gruźlicy i ciężkim chorobom płuc, którym zajmuje się Małopolski Szpital Chorób Płuc i Rehabilitacji im. Edmunda Wojtyły w Jaroszowcu, bardzo przypomina przecież walkę z COVID-19.

Szpital w Jaroszowcu przez lata zacieśniał współpracę w leczeniu schorzeń płuc z krakowskimi szpitalami, co w obecnej sytuacji epidemiologicznej nabiera szczególnej wartości. Naprawdę trudno o więcej miażdżących argumentów. Brak szybkiej reakcji w przedstawionej sprawie z perspektywy czasu mógłby okazać się czymś więcej aniżeli zwykłym zaniechaniem – komentował Radny Rady Powiatu w Olkuszu i Przewodniczący Komisji Zdrowia Tomasz Bargieł.

Przedkładamy gotowe, przemyślane i relatywnie proste w realizacji rozwiązanie. Walka z epidemią to przede wszystkim umiejętność dobrego zarządzania. Dlatego też władze muszą mieć świadomość, że niewykorzystanie potencjału jaroszowskiego szpitala może okazać się katastrofalnym zaniechaniem. Mieszkańcy powiatu olkuskiego zasługują na większe bezpieczeństwo zdrowotne i profesjonalną opiekę medyczną – podsumował z kolei Miłosz Pałka.

Avatar photo

Michał Pasternak

Młody działacz społeczny, interesujący się sprawami lokalnymi ziemi olkuskiej, prawem oraz gospodarką.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *