Oznakowania na powiatowej ścieżce rowerowej nie będzie, bo „obowiązkiem kierowców jest znajomość przepisów”

W ostatnim czasie głośno jest o parkowaniu przez kierowców swoich samochodów na nowopowstałej ścieżce rowerowej oraz chodniku dla pieszych przy parafii pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Olkuszu. „Już na etapie robót budowlanych można się było tego spodziewać, bo takie sytuacje miały miejsce jeszcze przed remontem. […] W niedziele i święta ta ścieżka służy jako parking dla samochodów, a po drugiej stronie przebudowany chodnik dla pieszych spełnia taką samą rolę. Czy projekt budowlany zakładał zaniżony krawężnik na całej długości samej ścieżki rowerowej, czy jest to ukłon władz powiatu w stronę kościoła, żeby jednak wierni mogli  sobie zaparkować?” – pytają mieszkańcy. Jednym z pomysłów na rozwiązanie tego problemu było wprowadzenie w tym miejscu oznakowania w postaci znaków „zakaz postoju” lub „zakaz zatrzymywania się”. Władze powiatowego Zarządu Drogowego odmówiły jednak ich postawienia, twierdząc że „obowiązkiem kierowców jest znajomość przepisów Ustawy prawo o ruchu drogowym oraz ich przestrzeganie.”.

„Już na etapie robót budowlanych można się było tego spodziewać, bo takie sytuacje miały miejsce jeszcze przed remontem. Parkowanie w tym rejonie było problemem i oczywiste było, że po remoncie to się nie zmieni, a nie zrobiono nic, żeby to chociażby utrudnić. Mowa o ścieżce rowerowej, która prowadzi znikąd do nikąd. W niedziele i święta ta ścieżka służy jako parking dla samochodów, a po drugiej stronie przebudowany chodnik dla pieszych spełnia taką samą rolę. Czy projekt budowlany zakładał zaniżony krawężnik na całej długości samej ścieżki rowerowej, czy jest to ukłon władz powiatu w stronę kościoła, żeby jednak wierni mogli  sobie zaparkować?” – pyta nasz mieszkaniec Olkusza.

W niedzielne popołudnie udaliśmy się zatem na w okolice parafii pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Olkuszu, aby zweryfikować te doniesienia: zastaliśmy tam kilka samochodów pozostawionych na ścieżce rowerowej oraz kilka kolejnych stojących po przeciwnej stronie drogi, zajmujących pół chodnika dla pieszych i pół trawnika. Udaliśmy się również na ul Sosnową, gdzie, na wzniesieniu, zastaliśmy auta zaparkowane częściowo na ulicy, a częściowo na chodniku. Następnie poprosiliśmy o natomiast komentarz do zaistniałej sytuacji Starostwo Powiatowe w Olkuszu oraz Komendę Powiatową Policji w Olkuszu.

Olkuska Policja: kierowcy łamią przepisy

„Kierowcy parkujący na ścieżce rowerowej oraz chodniku naruszają przepisy obowiązujące w ruchu drogowym. Mowa tu o art. 49 ustawy Prawo o ruchu drogowym, który m.in. zabrania zatrzymywania się samochodów na drodze dla rowerów. Za to wykroczenie ustawodawca przewidział mandat kary w wysokości 100 i  1 punkt karny. Jeśli chodzi o parkowanie na  chodniku dopuszcza się zatrzymanie lub postój na drodze dla pieszych kołami jednego boku lub przedniej osi pojazdu samochodowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 2,5 t pod warunkiem, że szerokość chodnika nie jest mniejsza niż. 1,5 metra i zaparkowany pojazd nie utrudni ruchu pieszym. We wskazanych przez Pana  miejscach widocznych na zdjęciach, nie są spełnione przesłanki, które uprawniają kierowców do postoju  lub zatrzymywania się na chodniku.   Za naruszanie tego przepisu taryfikator  przewiduje mandat w wysokości 100 zł i 1 punkt karny.” – wylicza oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu komisarz Katarzyna Matras.

Rzeczniczka olkuskiej komendy dodała także, że w tym roku mundurowi odnotowali dwa zgłoszenia dotyczące niewłaściwego parkowania na chodniku przy ulicy Sosnowej. Policja wystąpiła ponadto z prośbą do proboszcza o odczytanie na niedzielnej mszy św. apelu do mieszkańców i wiernych o przestrzeganie obowiązujących przepisów w ruchu drogowym oraz o nie parkowanie pojazdów na ścieżkach rowerowych i chodnikach.

Co na to Zarząd Drogowy w Olkuszu?

Do sprawy odniósł się również Zarząd Drogowy w Olkuszu, będący jednostką podległą olkuskiemu starostwu: zapytaliśmy przedstawicieli tej instytucji dlaczego nie zastosowano w tym miejscu wyższych krawężników oraz zaproponowaliśmy, aby umieścić na omawianym odcinku znak drogowy B-35 „zakaz postoju” lub B-36 „zakaz zatrzymywania się”, aby dać jasny i czytelny sygnał dla kierowców, że parkowanie w tym miejscu jest niedozwolone. Z otrzymanej przez nas odpowiedzi jasno wynika jednak sprzeciw wobec takiego rozwiązania.

„Roboty budowlane wykonane zostały zgodnie z dokumentacją projektową oraz decyzją pozwolenia na budowę. W chwili obecnej nie jest rozważana możliwość wprowadzenia dodatkowego oznakowania w ciągu ul. Ks. Kanonika Stanisława Gajewskiego, gdyż obowiązkiem kierowców jest znajomość przepisów Ustawy prawo o ruchu drogowym oraz ich przestrzeganie. Jednocześnie informuje, iż zostało wystosowane pismo do Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu w celu zintensyfikowania kontroli na przedmiotowej ulicy.” – czytamy w piśmie sygnowanym przez dyrektora Zarządu Drogowego Pawła Pacunia.

Avatar photo

Redakcja