Na partyzanckim szlaku

Za nami XXXVII Rajd Pieszy Szlakami Walk Oddziału „Hardego”: Gerard Woźnica „Hardy” (1917-1981) był dowódcą największego oddziału partyzanckiego Armii Krajowej na terenie ziemi olkuskiej (w granicach przedwojennego powiatu), działającym w latach 1943-1945. Żołnierze tej formacji wykonywali działania sabotażowe i dywersyjne, likwidowali kolaborantów, chronili ludność cywilną przed bandytami, a także przygotowywali się do otwartej walki z niemieckim okupantem. W 1986 roku grupa członków Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego oraz dawni partyzanci podjęli inicjatywę, mającą za cel upamiętnić dokonania i spopularyzować wiedzę o tym oddziale wśród mieszkańców regionu, a przede wszystkim młodzieży. W ten sposób powołano do życia Rajd „Hardego”, który na stałe wpisał się się w terminarz lokalnych wydarzeń.

Trasa tegorocznej edycji, licząca 9 kilometrów, wiodła spod kościoła parafialnego pw. św. Marcina w Porębie Dzierżnej przez las udorski, gdzie w 1944 roku oddział „Hardego” miał swój tymczasowy obóz leśny, do położonej nieopodal Miechówki. Niezbyt długa i wymagająca trasa zgromadziła aż 15 drużyn (liczących łącznie około 100 osób): zarówno szkolnych, jak i rodzinnych, czy po prostu złożonych ze znajomych z terenu powiatu, a nawet Polski. Uczestnicy wcielili się w role konspiratorów Armii Krajowej, którzy musieli wykonać zlecone im przez przełożonych zadania, takiej jak przenoszenie meldunków, pieniędzy czy broni. Poza tym, musieli stawić czoła napotkanym na trasie formacjom niemieckim, umiejętnie rozpoznawać organizacje podziemne o innym zabarwieniu politycznym, a także przejść wymagające szkolenie wojskowe. Niesamowita atmosfera rajdu, pozwalająca niemal na przeniesienie się w czasie, była zasługą prawie dwudziestu rekonstruktorów z olkuskiego Koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej oraz zabytkowego Mercedesa 170V, którym mogli przejechać się wybrani uczestnicy. Fabuła zmagań była oparta o lokalną historię, dlatego spotkani na trasie rekonstruktorzy nosili te same nazwiska i pseudonimy, co konspiratorzy i partyzanci sprzed 80 lat. Również otrzymywane przez uczestników zadania, jak np. stawienie się do pracy przy kopaniu okopów, było udziałem mieszkańców naszego regionu w czasie wojny. Edukacyjnego charakteru dodawał ponadto fakt, że drużyny musiały przyjąć za swojego patrona jednego z członków olkuskiej konspiracji, a następnie odpowiedzieć na związane z nim  pytania.

Chcieliśmy, aby uczestnicy poprzez doświadczenie przyswoili sobie realia tamtego trudnego w dziejach Polski okresu. Mamy nadzieję, że dla wszystkich była to nie tylko wspaniała zabawa w trudnych warunkach pogodowych, ale też pouczające doświadczenie, zarówno dla najmłodszych, jak i tych trochę starszych. – komentuje prezes głównego organizatora rajdu, czyli olkuskiego oddziału PTTK Barbara Stanek.

Zakończenie imprezy odbyło się w świetlicy w Miechówce, którą, jak co roku, zaszczycił swoją obecnością łącznik oddziału „Hardego” por. Czesław Grzanka. Ostateczna klasyfikacja drużynowa wygląda następująco (patron i miejscowość):

  1. Witolda Orczyka „Lipskiego” z ziemi olkuskiej i Wrocławia;
  2. Adama Kani „Siekiery z Olkusza oraz Eleonory Gałki „Syreny” z MOKu w Bukownie;
  3. Józefa Lipy „Sewera” z Zespół Szkół nr 1 im. Stanisław Staszica w Olkuszu;
  4. Józefa Mrówki „Mata” z Chechła oraz Haliny Grabowskiej „Zety” z ziemi olkuskiej i Warszawy;
  5. Stefana Piątka „Stali” z Zespołu Szkół nr 3 im. Antoniego Kocjana w Olkuszu;
  6. Brunona Piekarskiego „Babinicza” i Letycji Kiełtyki „Jutrzenki” z olkuskiego ZHP oraz Adolfa Kieresa „Volta” ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Olkuszu;
  7. Stanisława Szreniawy „Groma” z Osieka;
  8. Stanisława Piątka „Stali” ze Szkoły Podstawowej w Rodakach;
  9. Gerarda Woźnicy „Hardego” ze Szkoły Podstawowej w Bydlinie;
  10. Jana Krzywdy „Topora” ze Szkoły Podstawowej w Chechle;
  11. Stanisława Piątka „Stali” ze Szkoły Podstawowej w Ryczówku.

Mateusz Radomski

wiceprezes olkuskiego koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej