KS PKM Olkusz pokonał Legion Bydlin 2:0 w spotkaniu 13. kolejki sezonu 2022/2023 Klasy Okręgowej grupy Kraków I. Nasi zawodnicy po rundzie jesiennej zajmują tym samym pozycję wicelidera, mogąc się pochwalić takim samym dorobkiem punktowym, jak liderująca Piliczanka Pilica.
![](https://gazetaolkuska.pl/wp-content/uploads/2022/11/z1-2048x1536-1.jpg)
![](https://gazetaolkuska.pl/wp-content/uploads/2022/11/z1-2048x1536-1.jpg)
Rywalami olkuszan był solidny zespół pewnie usadowiony w górnej części ligowej tabeli, będący w stanie chociażby pokonać na wyjeździe Piliczankę, więc było jasne, że nie będzie to łatwy mecz dla zespołu dowodzonego przez Bartosza Gawła. W składzie wyjściowym zabrakło ponadto kapitana Arkadiusza Żaka, który, ze względu na przywiezioną z Sułoszowej czwartą żółtą kartkę w bieżących rozgrywkach, mógł jedynie obserwować poczynania kolegów z trybun, a rolę kapitana, podobnie jak w poprzednich podobnych sytuacjach, przejął Patryk Kiczyński. Cała sytuacja wywołała również zmianę ustawienia linii obrony, gdzie do Patryka Kiczyńskiego i Macieja Kasprzyka dołączył Arkadiusz Lekki. W wyjściowej jedenastce po raz kolejny pojawił się także Jakub Żaba a po absencji za kartki do składu wrócił Dawid Dudek.
![](https://gazetaolkuska.pl/wp-content/uploads/2022/11/z0-930x620-1.jpg)
![](https://gazetaolkuska.pl/wp-content/uploads/2022/11/z0-930x620-1.jpg)
Sam pojedynek był natomiast typowym meczem walki na ciężkiej i mokrej murawie. Na dodatek, goście od początku pokazali, że nie przyjechali do Srebrnego Miasta bronić remisu, tylko chcą zgarnąć całą pulę. Niestety, już w 20. minucie okazało się, że kontuzja Macieja Kasprzyka, która zmusiła go do przedwczesnego zakończenia meczu w Sułoszowej, uniemożliwiła mu kontynuację gry. Na placu gry w miejsce pojawił się zatem Konrad Świerk, uzupełniając linię obrony KS-u. W 34. minucie Grzesiek Barczyk miał doskonałą okazję do otwarcia wyniku, ale ostatecznie piłka nie wpadła do bramki. W ostatnich fragmentach pierwszej połowy, gdy wydawało się, że oba zespoły zejdą do szatni bez bagażu strzelonych lub straconych bramek, Dawid Dudek został sfaulowany w polu karnym: do jedenastki podszedł Szymon Barczyk i mimo, że bramkarz Legionu był blisko wyłapania strzału, to zawodnik naszej drużyny umieścił piłkę w siatce. W 57. minucie padła ponadto druga bramka dla naszego zespołu, kiedy to po zamieszaniu piłka trafiła w okolicach 16. metra pod nogi Jakuba Żaby, który zdobył swoją pierwszą bramkę w rozgrywkach ligowych.
![](https://gazetaolkuska.pl/wp-content/uploads/2022/11/Zrzut-ekranu-2022-11-16-o-12.11.19-1024x308.png)
![](https://gazetaolkuska.pl/wp-content/uploads/2022/11/Zrzut-ekranu-2022-11-16-o-12.11.19-1024x308.png)
Reszta drugiej połowy również upłynęła pod znakiem typowej piłkarskiej walki o każdą piłkę. Tym razem jednak Klub Sportowy Olkusz posiadał więcej dogodnych okazji, niż w pierwszej połowie: Grzesiek Barczyk kilkukrotnie był bardzo blisko podwyższenia wyniku meczu, a doskonałe okazje mieli też Dawid Dudek, po którego strzale piłka minimalnie minęła bramkę, oraz Maciek Pietrzeniec, który w sytuacji wychodzenia na pozycję sam na sam nieco pośpieszył się z oddaniem strzału, co umożliwiło bramkarzowi złapanie piłki. Zespół z Bydlina, mimo zaangażowania, nie był jednak w stanie przez 90 minut umieścić piłki w bramce strzeżonej pewnie przez Aleksandra Szatana.
Cały zespół rozegrał dobre spotkanie. Dużo walki i zdrowia zostawionego na boisku przez wszystkie formacje przyniosło kolejne pewne 3 punkty i stabilne miejsce w samym czubie tabeli na koniec rundy jesiennej. Oby tak dalej wiosną! – komentują piłkarze KS-u PKM Olkusz.
KS PKM Olkusz 2:0 (1:0) Legion Bydlin
Skład KS-u: Aleksander Szatan – Artur Lekki, Patryk Kiczyński, Maciej Kasprzyk (Konrad Świerk) – Arkadiusz Żaba, Dawid Dudek, Szymon Barczyk (Sebastian Palej), Kacper Majewski – Dawid Smolarczyk, Oskar Świeca (Maciej Pietrzeniec), Grzegorz Barczyk
źródło: KS PKM Olkusz