Z powodu dyktowanych przez spółki Skarbu Państwa podwyżek cen prądu o kilkaset procent, liczonych w niektórych miastach nawet w setkach milionów złotych, w Olkuszu już od około miesiąca w nocy gaśnie połowa latarni. Od niedawna wyłączane jest również oświetlenie m.in. baszty, Bazyliki Rzymskokatolickiej pw. św. Andrzeja Apostoła w Olkuszu, Urzędu Miasta i Gminy w Olkuszu czy Starego Starostwa. To ponadto niestety nie koniec, gdyż nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że wszystkie gminy powiatu olkuskiego planują w najbliższym czasie wyłączać po godzinie 23:00 wszystkie latarnie.
Przypominamy, że w ubiegłym roku Srebrne Miasto za jedną kilowatogodzinę płaciło 0,2750 zł netto, podczas gdy w tym roku jest to już 1,0206 zł netto. Przyszłość maluje się w jeszcze ciemniejszych barwach, gdyż od 1 stycznia stawka ta wynosić będzie aż 1,7423 zł netto, a powrót poniżej progu 1 zł netto/kWh nastąpi dopiero… od 1 stycznia 2025 roku. Aby uzmysłowić skalę podwyżek, w budżecie Gminy Olkusz na 2021 rok, kiedy obowiązywała stawka 0,2750 zł netto/kWh, na samo oświetlenie ulic, placów oraz dróg zaplanowano wydatki na poziomie nieco ponad 2,5 miliona złotych. Jeśli latarnie świeciłyby jak dotychczas, to w przyszłym roku, w którym państwowy Tauron podniósł stawkę do 1,7423 zł netto/kWh, czyli o 634%, koszt ten wyniósłby już niemal 16 milionów złotych. A przecież mowa o samym oświetleniu ulic, placów i dróg, bez kosztów związanych z funkcjonowaniem chociażby szkół, przedszkoli czy różnych gminnych jednostek, takich jak Miejski Ośrodek Kultury w Olkuszu, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Olkuszu, Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna w Olkuszu czy Ośrodek Sportowo-Wypoczynkowy „Czarna Góra” w Olkuszu, w którym regularnie trenują oraz rozgrywają swoje mecze rozmaite drużyny sportowe.
Sytuacja jest wręcz tak katastrofalna, że samorządy w całej Polsce nie ukrywają, iż nie chodzi już o poszukiwanie oszczędności, ale o jakiekolwiek spięcie gminnych budżetów, nawet przy braku jakichkolwiek inwestycji, takich jak remonty dróg czy chodników. Rektor Uniwersytetu w Białymstoku podjął już bowiem decyzję, że w styczniu studenci będą się uczyć zdalnie, gdyż ceny prądu i ogrzewania są po prostu zbyt wysokie. Podobną decyzję podjął także Rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, zarządzając zdalne nauczanie w pięciu terminach rozpoczętego 1 października semestru. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że niebawem do ogłoszenia całkowitego wyłączania latarnii po godzinie 23:00 zmuszone będą wszystkie gminy powiatu olkuskiego.
Niektórzy mieszkańcy zastanawiali się także dlaczego jednocześnie można czasem zobaczyć świecące latarnie w ciagu dnia. Okazuje się jednak, że nie jest to spowodowane niedbalstwem: „W przypadku wystąpienia awarii oświetlenia na danej ulicy, oświetlenie uruchamiane jest na całym obwodzie, tak by móc dokonać właściwej diagnozy oraz usunąć problem. Lampy mogą wówczas świecić przez dłuższy czas, ponieważ elektrycy, oprócz usunięcia awarii, dokonują również obserwacji, czy wszystko działa tak, jak powinno. Na co dzień oświetlenie jest natomiast uruchamiane zgodnie z automatycznymi zegarami i nie jest włączane w dzień” – wyjaśnia Rzecznik Prasowy Urzędu Miasta i Gminy w Olkuszu Michał Latos.
fot. Franciszek Rozmus z Olkusz.tv