Kiedy poezja spotyka muzykę, narodzić się może coś naprawdę wyjątkowego – tak właśnie było podczas koncertu zespołu zespołu Po Burzy, który odbył się na dziedzińcu zamku w Rabsztynie. Zespół poezji śpiewanej, który w tym roku obchodzi swoje 10-lecie, skradł bowiem serca i umysły swoją niezwykłą muzyką oraz głębokimi tekstami.
Zespół “Po Burzy” to siedmioosobowy kolektyw artystyczny, który tworzą utalentowani muzycy i wokaliści. Na czele grupy stoją Agnieszka Rosa, która pełni rolę wokalistki i gra na flecie poprzecznym oraz Aneta Ślusarczyk – wokalistaka. Pozostałymi członkami zespołu są Kasia Filo, Kuba Jurczyk, Mateusz Filo, Jacek Żurek, Artur Pacia i Dawid Pacia. Każdy z nich wnosi do zespołu swoje wyjątkowe umiejętności i pasję.
Koncert rozpoczął się w magicznej scenerii zamku, gdzie dziedziniec był oświetlony delikatnym blaskiem księżyca, tworząc niesamowitą atmosferę. Zespół “Po Burzy” wypełnił przestrzeń swoją muzyką, łącząc poezję i dźwięki w sposób, który poruszał serca słuchaczy.
Agnieszka Rosa i Aneta Ślusarczyk, pełne emocji i talentu, naprawdę potrafią poruszać swoim wokalem. Ich harmonijne połączenie głosów sprawiało, że teksty piosenek nabierały jeszcze głębszego znaczenia. Kasia Filo, grając na skrzypcach, dodawała niepowtarzalnego charakteru każdemu utworowi.
Kuba Jurczyk, odpowiedzialny za cajon oraz Mateusz Filo, który grał na pianinie, tworzyli rytm i harmonię, które podkreślały przesłanie każdej piosenki. Jacek Żurek na gitarze basowej, Artur Pacia na gitarze prowadzącej oraz Dawid Pacia, który grał na gitarze towarzyszącej, klarnecie i wokalu, stanowili solidne tło dla reszty zespołu.
Nie tylko muzyka, ale także interakcja z publicznością była niezwykle istotna podczas tego koncertu. Zespół “Po Burzy” potrafił nawiązać osobisty kontakt z widzami, dzięki czemu atmosfera była jeszcze bardziej intymna i emocjonalna.
To wyjątkowe wydarzenie było nie tylko koncertem muzycznym, ale również artystycznym przeżyciem, które na długo pozostanie w pamięci tych, którzy mieli okazję uczestniczyć w tym magicznym wieczorze. Zespół “Po Burzy” udowodnił, że poezja śpiewana ma w sobie niezwykłą moc, która potrafi dotknąć najgłębszych zakamarków duszy.
Było urzekająco i romantycznie, a turystów, którzy przybyli na nocne zwiedzanie zamku, zachwycił ten jedyny w swoim rodzaju występ.
