Olkuski Klub Sportowy „Słowik” przystąpił do wyjazdowego starcia z Centurią Chechło bez kontuzjowanego kapitana Daniel Przybyły oraz pauzującego za kartki Michała Wójcickiego: pomimo starań, podopieczni Krzysztofa Kańczugi zdołali wywieźć z terenu rywali jedynie remis. Niemniej, beniaminek olkuskiej A-klasy znajduje się pozycji wicelidera, co, jak na debiutanta, wciąż jest wynikiem zdecydowanie powyżej oczekiwań.
Od początku rywalizacji piłkarze Centurii mieli problemy zarówno z wyprowadzaniem piłki z własnej strefy obronnej, jak i z kreowaniem sytuacji podbramkowych: była to zasługa skutecznej gry defensywnej „żółto-niebieskich” oraz wysokiego pressingu, który stał się już znakiem rozpoznawczym olkuszan. W 23′ minucie przyniosło to skutek po raz pierwszy, kiedy około 30 metrów od bramki miejscowych piłkę przejął Jakub Śladowski, a następnie mierzonym strzałem po długim rogu umieścił piłkę w siatce.
W 39′ minucie piłkarze OKS-u po raz kolejny przejęli piłkę wysoko na połowie przeciwnika: świetnym, prostopadłym podaniem wykazał się tym razem Michał Bogdański, dzięki czemu w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Maksymilian Matusiak, nie dając następnie żadnych szans golkiperowi miejscowych. Goście schodzili zatem do szatni z dwubramkowym prowadzeniem i znajdowali się w bardzo komfortowej sytuacji.
Po przerwie obraz gry uległ jednak diametralnej zmianie: inicjatywę momentalnie przejęli zawodnicy z Chechła, poważnie zagrażając przyjezdnym zarówno atakiem pozycyjnym, jak i szybkimi kontratakami. W 64′ minucie błąd w defensywie „Słowika” wykorzystał Patryk Kasprzyk, przywracając Centurii nadzieję na korzystny rezultat. Już w 76′ minucie miejscowi przejęli ponadto piłkę po niedokładnym wyrzucie piłki z autu, po czym wyprowadzili szybką kontrę, w wyniku której w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się wspomniany Krzysztof Kasprzyk: i tym razem zawodnik gospodarzy wykazał się zimną krwią, zdobywając swoją drugą bramkę.
W końcówce Olkuskiemu Klubowi Sportowemu „Słowik” udało się odzyskać kontrolę nad przebiegiem pojedynku. Goście wypracowali sobie bowiem kilka dogodnych okazji do zdobycia bramki, a najlepszą z nich była sytuacja z 89′ minuty, kiedy to na czystą pozycję wychodził Maksymilian Matusiak: aby zapobiec utracie bramki, obrońca Centurii musiał faulować, co poskutkowało czerwoną kartką. Mimo gry w przewadze, „żółto-niebieskim” nie udało się jednak po raz trzeci znaleźć drogi do bramki rywali. Tym samym, rywalizacja zakończyła się podziałem punktów, co z przebiegu spotkania wydaje się być sprawiedliwym wynikiem.
Centuria Chechło 2:2 (0:2) Olkuski Klub Sportowy „Słowik”
Bramki: Patryk Kapsrzyk (64′, 76′) – Jakub Śladowski (23′), Maksymilian Matusiak (39′)
Czerwona kartka: Mateusz Baryczka (89′)
Skład Centurii Chechło: Bartosz Matysek – Tomasz Piasecki (c), Mateusz Baryczka, Dawid Bębnowski, Rafał Tieleszewski, Maciej Latos, Mateusz Antoniak, Damian Panczyk, Patryk Kasprzyk (90′ Mateusz Kopeć), Tomasz Janda (60′ Dawid Nowak), Jakub Wesołowski (46′ Jakub Kulanty).
Trener: Maciej Latos
II trener: Piotr Kaprzyk
Kierownik drużyny: Jarosław Janda
Skład Olkuskiego Klubu Sportowego „Słowik”: Dawid Patycki – Marcin Różycki (70′ Rafał Sioła), Michał Czubak, Michał Bogdański (68′ Kacper Ocieczek), Mateusz Tylec, Gabriel Nowak (68′ Marcin Kabat), Maksymilian Matusiak, Eryk Cieślik, Jakub Śladowski, Bartłomiej Indyka (c), Vitalii Marmyzov.
Trener: Krzysztof Kańczuga
II trener: Paweł Sroka
Trójka sędziowska: Michał Pawliczak (sędzia główny), Marcin Soja, Jakub Majcherczyk