Uwaga na pijanych kierowców w powiecie olkuskim! Rekordzista miał blisko 4 promile

W miniony weekend policjanci z powiatu olkuskiego kilkukrotnie interweniowali wobec pijanych kierowców: jeden z nich miał blisko 4 promile alkoholu w organizmie i został obywatelsko ujęty po tym, jak wjechał na ścieżkę rowerową. Inny najechał na skarpę i porzucił swój wywrócony pojazd, a kolejny wjechał w ogrodzenie znajdujące się przy jednej z posesji, po czym dachował.

Dyżurny z Komisariatu Policji w Bukownie otrzymał zgłoszenie o kierowcy Forda, który wjechał na ścieżkę rowerową przy ulicy Głównej w Bolesławiu i zatrzymał tam swój samochód: zgłaszający, którzy widzieli to zdarzenie, podeszli do mężczyzny, aby udzielić mu pomocy, jednak od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu. Jedna z osób wyciągnęła zatem kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając piratowi drogowemu dalszą jazdę. Mężczyzna był kompletnie pijany i nie reagował na żadne pytania: przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie alkomatem wykazało u niego… blisko 4 promile!

Z kolei na ulicy Parcze w Olkuszu kierowca Suzuki wjechał na skarpę, wywracając tym samym swój samochód, po czym wyszedł z auta i jak gdyby nigdy nic chwiejnym krokiem udał się do domu. Mundurowi szybko ustalili dane mężczyzny i udali się do miejsca jego zamieszkania: okazało się, że 29-latek miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie, a ponadto nie posiadał prawa jazdy.

W Chechle kierowca Volkswagena nie dostosował natomiast prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad swoim pojazdem, wjechał w ogrodzenie znajdujące się przy jednej z posesji, a następnie dachował: przeprowadzone przez stróży prawa badanie stanu trzeźwości wykazało, że 34-latek miał ponad 1,7 promila.

zdjęcie przykładowe: Pixabay
źródło: Komenda Powiatowa Policji w Olkuszu

Avatar photo

Redakcja