W Komendzie Powiatowej Policji w Olkuszu doszło do miłej uroczystości wyróżnienia dzielnego policjanta st. sierż. Patryka Września. W imieniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, nagrodę, wraz z listem, wręczył mu komendant olkuskiej policji mł. insp. Jarosław Klich, jako że obecna sytuacja pandemiczna i związane z nią obostrzenia nie pozwoliły ministrowi osobiście pogratulować mundurowemu.
Starszy sierżant Patryk Wrzesień pełni służbę w Ogniwie Patrolowo-Interwencyjnym Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu od lutego 2019 roku. W tym czasie niejednokrotnie mierzył się z różnymi wyzwaniami, prowadząc interwencje w miejscach publicznych i domowych czy też obsługując zdarzenia drogowe. Aktualnie pełni on służbę w referacie do walki z korupcją i przestępczością gospodarczą.
Funkcjonariusz został wyróżniony za zdarzenie, do którego doszło 3 maja 2020 roku przy jednym z wjazdów do lasu w Kogutku. Razem z posterunkowym Mateuszem Dąbkiem, patrolując ten teren, zauważył on, że kierowca zaparkowanego tam Nissana zachowuje się nerwowo. Stróże prawa postanowili zatem sprawdzić, co jest tego powodem. Podczas rozmowy z kierowcą zauważyli nóż, którego ostrze było wbite pomiędzy radio samochodowe, a deskę rozdzielczą. Ze względów bezpieczeństwa Patryk Wrzesień natychmiast wyjął ostre narzędzie i położył je na dachu pojazdu.
Kierowca Nissana w miarę upływu czasu był coraz bardziej zdenerwowany, a policjanci podejrzewali, że w jego samochodzie mogą znajdować się kolejne niebezpieczne przedmioty. Dlatego też wydali mu polecenie, by ten niezwłocznie opuścił pojazd. W tym momencie mężczyzna przekręcił jednak klucz w stacyjce i gwałtownie ruszył do ucieczki. Mateusz Dąbek biegł obok i próbował wyciągnąć go z samochodu, lecz po kilkunastu metrach, kiedy pojazd nabierał prędkości, upadł na jezdnię doznając lekkich obrażeń ciała.
Patryk Wrzesień, będąc połową ciała w samochodzie, próbował natomiast wyciągnąć kierowcy kluczyki ze stacyjki. Mężczyzna, jadąc z dużą prędkością, ciągnął w ten sposób funkcjonariusza przez 150 metrów, aż ten stracił równowagę i wypadł z pojazdu, pociągając za sobą torbę, która znajdowała się w samochodzie. W jej środku mundurowi znaleźli później woreczek z amfetaminą. Mężczyźnie udało się uciec, a obaj stróże prawa trafili do szpitala. Patryk Wrzesień doznał urazu nogi i biodra, ale na szczęście jego obrażenia nie wymagały dalszej hospitalizacji.
Policjanci szybko ustalili, że kierowcą Nissana był 29-letni mieszkaniec Olkusza. Mężczyzny nie było jednak w swoim domu, gdyż postanowił się ukrywać. Funkcjonariusze sprawdzali zatem każdą osobę, z którą 29-latek miał kontakt, bądź mógł go nawiązać, jak również miejsca, w których mógł przebywać. Poszukiwania trwały kilka dni, po których w rejonie Dąbrowy Górniczej udało się odnaleźć Nissana należącego do poszukiwanego mężczyzny. Mieszkaniec Olkusza, wraz ze swoim adwokatem, zgłosił się do komendy 8 maja 2020 roku. Jak oświadczył, czuł się osaczony i wiedział, że dalsze ukrywanie się, nie miało żadnego sensu.