Policjanci z Klucz uratowali bezdomnego przed zamarznięciem

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Kluczach pomogli mężczyźnie, który przebywał w szopie w warunkach poważnie zagrażających jego zdrowiu ze względu na panującą na zewnątrz i w budynku temperaturę: mundurowi zaoferowali pomoc zmarzniętemu 53-latkowi i przekazali go pod opiekę organizacji, która zapewniła mu ciepłe schronienie.

W ramach akcji „Bezdomni” stróże prawa z Klucz kontrolowali miejsca, pustostany i budynki, w których często można spotkać osoby narażone na utratę życia lub zdrowia z powodu wychłodzenia organizmu. W okresie zimowym dodatkowym zadaniem policjantów jest bowiem kontrola miejsc, w których mogą przebywać osoby bezdomne szukające schronienia przed niskimi temperaturami lub opadami atmosferycznymi, czyli w piwnicach, na strychach, bądź w opuszczonych budynkach.

Podczas takich czynności funkcjonariusze znaleźli w szopie w Ryczówku 53-latka: mężczyzna początkowo nie chciał skorzystać z pomocy, ale po długiej rozmowie z mundurowymi w końcu zdecydował się na wsparcie. Ci przewieźli bezdomnego do miejsca, które oferuje pomoc najbardziej potrzebującym i pokrzywdzonym przez los.

Pamiętajmy, że reagowanie na podobne przypadki jest obowiązkiem każdego z nas! Nie bądźmy zatem obojętni wobec tych, którzy zwłaszcza o tej porze roku mogą potrzebować naszej pomocy. Na wychłodzenie organizmu szczególnie narażeni są bezdomni, osoby starsze oraz osoby nietrzeźwe przebywające na dworze, na ławkach, w parkach czy w opuszczonych budynkach: jeśli widzimy takiego człowieka, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy, aby powiadomić o tym funkcjonariuszy.

Wystarczy tylko jeden telefon pod numer 112 lub 997, aby uchronić kogoś od wychłodzenia i uratować czyjeś życie. 

zdjęcie przykładowe: Pixabay
źródło: Komenda Powiatowa Policji w Olkuszu

Avatar photo

Redakcja