Olkuscy policjanci zatrzymali pijanego 50-latka, który… dwukrotnie próbował wręczyć im łapówkę

Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu zatrzymali mężczyznę, który oferował im pieniądze, licząc, że w zamian ci „przymkną oko” na grożenie przez niego swojej partnerce śmiercią i odstąpią od czynności służbowych. Mężczyzna usłyszał już zarzuty i za swoje zachowanie odpowie przed sądem: grozi mu nawet 13 lat więzienia.

Mundurowi z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu zostali wezwani na interwencję wobec pijanego mężczyzny, który nie chciał opuścić mieszkania, poniżając swoją partnerkę, a nawet grożąc jej pozbawieniem życia. 50-latek był również agresywny w stosunku do interweniujących stróży prawa, nie reagując na ich polecenia. W pewnym momencie, w zamian za odstąpienie od czynności służbowych, agresor zaproponował policjantom… łapówkę, oświadczając, że „chce się jakoś polubownie dogadać ”. Mężczyzna został zatrzymany, natomiast w radiowozie po raz kolejny proponował policjantom pieniądze. Przeprowadzone wobec 50-latka badanie trzeźwości wykazało, że miał on ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał w Prokuraturze Rejonowej w Olkuszu zarzut kierowania wobec swojej partnerki gróźb karalnych oraz próby przekupstwa: zgodnie z art.  190 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny, „Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub na szkodę osoby dla niej najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w osobie, do której została skierowana lub której dotyczy, uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”. Z kolei art. 229 § 1 Kodeksu Karnego stanowi, iż „Kto udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną w związku z pełnieniem tej funkcji, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.”. Jednakże, paragraf trzeci przytoczonego przepisu dodaje, że „Jeżeli sprawca […] działa, aby skłonić osobę pełniącą funkcję publiczną do naruszenia przepisów prawa lub udziela albo obiecuje udzielić takiej osobie korzyści majątkowej lub osobistej za naruszenie przepisów prawa, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.”.

Zgodnie natomiast z art. 86. §1. Kodeksu Karnego, „Sąd wymierza karę łączną w granicach powyżej najwyższej z kar wymierzonych za poszczególne przestępstwa do ich sumy […]. 50-latkowi grozi zatem kara do nawet 13 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował już ponadto wobec mężczyzny środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz zakazu kontaktowania się z pokrzywdzoną.

źródło: Komenda Powiatowa Policji w Olkuszu

Avatar photo

Redakcja