Dzisiaj w życie weszła coroczna, marcowa korekta rozkładu jazdy pociągów PKP: zmiany obejmują zarówno połączenia regionalne, jak i dalekobieżne, co bezpośrednio wpływa na podróże mieszkańców Olkusza, szczególnie tych do Krakowa, na Śląsk oraz do Zagłębia.
Od dzisiaj pociągi z Olkusza do Krakowa odjeżdżają w dni robocze o godzinach 4:50, 6:07, 7:00, 12:21, 16:00 oraz 20:46, a w weekendy o godzinach 6:07, 12:21 oraz 20:59. W kierunku powrotnym od poniedziałku do piątku pociągi z Krakowa Głównego do Olkusza odjeżdżają z kolei o godzinach 6:13, 14:10, 15:26, 16:11, 17:56 oraz 22:16, a w soboty i niedziele o godzinach 8:28, 17:56 oraz 19:25. Przypominamy, że po niedawnych podwyżkach cena normalnego biletu na tej trasie wynosi 15 złotych.
Podróżni korzystający z połączeń do Katowic muszą natomiast liczyć się z utrudnieniami wynikającymi z modernizacji Katowickiego Węzła Kolejowego: pociągi kursujące na trasie Olkusz-Katowice dojeżdżają bowiem jedynie do stacji Sosnowiec Główny, a dalszą podróż można kontynuować za pośrednictwem przewoźników autobusowych, honorujących bilety Polregio. Opisywane utrudnienia potrwają do odwołania.
Nowy rozkład jazdy dla trasy Olkusz-Sosnowiec wygląda zaś następująco: w dni powszednie pociągi odjeżdżają o godzinach 4:14, 5:04, 6:20, 7:10, 10:06, 12:34, 13:29, 16:10 oraz 17:30, a w weekendy o godzinach 5:04, 6:20, 7:10, 12:34, 13:29 oraz 17:30. Pociągi powrotne z Sosnowca Głównego do Olkusza kursują natomiast od poniedziałku do piątku o godzinach 6:45, 7:26, 8:42, 9:41, 12:19, 14:23, 15:29, 17:24 i 19:27, a w soboty i niedziele o godzinach 7:26, 8:42, 9:41, 14:23, 15:29 oraz 19:27. Koszt biletu normalnego na tej trasie wynosi obecnie 12 złotych.
Mieszkańcy Olkusza obawiają się, że zmiany w rozkładzie jazdy oraz podwyżki cen biletów mogą zahamować rozwój lokalnej kolei: od marca 2022 roku, kiedy uruchomiono połączenia kolejowe na trasie Olkusz-Kraków, liczba pasażerów sukcesywnie bowiem rośnie, ponieważ wielu mieszkańców zaczęło traktować pociągi jako wygodną alternatywę dla busów oraz prywatnych samochodów. W obecnej sytuacji, przy dłuższym czasie przejazdu oraz wyższych cenach biletów, coraz więcej osób może jednak wrócić do poprzednich środków transportu.
Wielu mieszkańców nie kryje również swojego niezadowolenia z wydłużenia czasu podróży na trasie Kraków-Olkusz w godzinach popołudniowych: po niedawnej podwyżce cen biletów, jest to bowiem kolejny cios dla pasażerów, który może zniechęcić ich do korzystania z kolei. „Mam wrażenie, że to jakiś sabotaż: nie dość, że cena biletów poszybowała z 12 złotych do 15 złotych, to jeszcze czas przejazdu popołudniowych kursów został absurdalnie wydłużony. Pociąg, który wyjeżdża z Krakowa o godzinie 16:11, dotrze do Olkusza dopiero o godzinie 17:49. To grubo ponad półtorej godziny! Przy takim podejściu do klienta zaraz wszyscy pasażerowie przesiądą się do prywatnych aut i busów. I to by było na tyle, jeśli chodzi o ekologię.” – mówi nam pani Dominika, jedna z pasażerek regularnie korzystających z tego połączenia.
