Drużyna rezerw KS-u PKM Olkusz pokonała Olkuski Klub Sportowy „Słowik” 4:3 w spotkaniu 3. kolejki sezonu 2021/2022 Keeza Klasy B grupy Olkusz. Derby „Srebrnego Miasta” obfitowały w wielkie emocje i liczne zwroty akcji, a gospodarze zdołali wyrwać zwycięstwo w zwycięstwo w ostatnich minutach.
Pojedynek dwóch drużyn z tego samego miasta zawsze budzi spore emocje, w tym niekoniecznie te czysto sportowe. OKS „Słowik” postanowił zwrócić uwagę na dość nietypowe plakaty, które gospodarze wczorajszego spotkania rozwiesili na miejskich tablicach informacyjnych. Mogliśmy bowiem z nich wyczytać, że KS PKM Olkusz podejmie… „Słowik ze Słowików”: „Dzisiaj dojdzie do derbowego starcia pomiędzy dwiema OLKUSKIMI drużynami. Klub ze stuletnią tradycją KS PKM podejmie dużo młodszego od siebie Słowika. Słowo «OLKUSKIMI» specjalnie wyróżniliśmy, bowiem pełniący rolę gospodarza KS PKM w swoich zapowiedziach meczowych raczej zapomniał z kim przyjdzie mu zagrać. Jubileusz 100-lecia istnienia klubu niby powinien zobowiązywać do zachowań z klasą, ale jak widać wiek i doświadczenie wcale nie muszą się przekładać na bycie dżentelmenem. A szkoda, bo choć Słowik swój początek rzeczywiście wziął na osiedlu Słowiki, to jednak od początku swojej piłkarskiej przygody reprezentuje całą społeczność OLKUSZA, podobnie jak stulatek KS PKM” – mogliśmy przeczytać na stronie OKS-u na Facebooku. „Problematyczny plakat został powieszony bez wiedzy i zgody władz KS PKM Olkusz” – odpowiedzieli natomiast w komentarzu gospodarze.
Po pierwszym gwizdku sędziego liczyły się już jednak tylko piłkarskie argumenty. Mecz nie mógł się rozpocząć lepiej dla debiutującej w obecnym sezonie seniorskiego zespołu „Słowika”, który objął prowadzenie już w pierwszej minucie: Piotr Szpejna wykorzystał błąd w rozegraniu stoperów gospodarzy i prostym strzałem po ziemi umieścił piłkę w siatce. Obchodzący w tym roku jubileusz 100-lecia swojego istnienia KS odpowiedział jednak błyskawicznie dwoma bramkami Jana Twardowskiego w 4. oraz 7. minucie. W 16. minucie gospodarze byli ponadto bliscy zdobycia trzeciego gola, jednak obrońcy „żółto-niebieskich” założyli skuteczną pułapkę ofsajdową, po której błyskawicznie wznowili grę i przeprowadzili zabójczy kontratak, wykończony strzałem z prawej strony pola karnego przez Piotra Szpejnę.
Cztery bramki po nieco ponad kwadransie gry zdecydowanie mogły cieszyć kibiców, którzy w liczbie około 120 zebrali się wczoraj w Parku „Czarna Góra”. W kolejnych minutach gra nieco się uspokoiła i obie ekipy skupiały się bardziej na skrupulatnym budowaniu swojej przewagi w środku pola. W 34. minucie prowadzenie po raz drugi powinien objął OKS „Słowik”: golkiper gospodarzy zbyt długo zwlekał z podaniem, finalnie posyłając piłkę wprost pod nogi zawodnika gości, lecz ten chyba nie spodziewał się takiego obrotu spraw, przez co uderzył minimalnie obok prawego słupka.
Druga połowa również zaczęła się lepiej dla „żółto-niebieskich”. W 52. minucie kąśliwym strzałem po ziemi zza pola karnego futbolówkę w siatce umieścił bowiem Piotr Szpejna, kompletując hat-tricka. Nowy zespół na olkuskiej scenie piłkarskiej aktywnie dążył ponadto do podwyższenia prowadzenia: 10 minut później potężne uderzenie głową kapitana gości z rzutu rożnego o metr minęło jednak bramkę, a w 69. minucie w słupek trafił Mateusz Seweryn. Stare piłkarskie porzekadło mówi, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić i tak tez było w tym przypadku.
W 86. minucie Klub Sportowy Olkusz doprowadził bowiem do wyrównania po spektakularnym strzale Adama Kluczewskiego zza pola karnego prosto w samo okienko bramki. Stracony w końcówce gol ewidentnie podciął skrzydła „Słowikowi”, gdyż już minutę później gospodarze powinni objąć prowadzenie, jednak napastnik KS-u, mając przed sobą w zasadzie jedynie pusta bramkę, uderzył zbyt lekko, przez co bramkarz OKS-u zdążył wybić piłkę sprzed linii bramkowej. Gospodarze dopięli jednak swego w 88. minucie, po niemal identycznej akcji, którą tym razem skutecznie wykończył Jan Twardowski, równiez kompletując tym samym hat-tricka.
Po końcowym gwizdku sędziego mieliśmy okazję porozmawiać z pomocnikiem Olkuskiego Klubu Sportowego „Słowik” Janem Sareckim. Serdecznie zachęcamy do obejrzenia wywiadu oraz zasubskybowania naszego kanału w serwisie YouTube, na którym cyklicznie pojawiają się ciekawe materiały, w tym również te związane z olkuską piłką nożną.
